Bułeczki czosnkowo-ziołowe nadziewane serem

Uwielbiam zapach tych ziołowo-czosnkowych bułeczek - człowiek od razu robi się głodny ;) Do środka wsadziłam kawałki żółtego sera, więc najlepiej smakowały na ciepło, gdy ser się jeszcze ciągnął. Z sera możemy jednak spokojnie zrezygnować, lub zastąpić go np. szpinakiem, suszonymi pomidorami czy fetą. Możliwości jest wiele i zachęcam do tworzenia własnych kombinacji :) Podałam je z ajvarem mojej Mamy (pycha!!!), ale równie dobrze możemy wykorzystać np. sos czosnkowy lub tysiąca wysp :)




Składniki (na 16 małych bułeczek):

- 400 g mąki pszennej

- 10 g drożdży

- 1/2 łyżeczki cukru

- 260 ml letniego mleka

- 2 łyżki letniej wody

- 30 g masła

- 1 łyżeczka soli

- 4 łyżki dowolnych ziół (u mnie bazylia i oregano)

- 2 ząbki czosnku

- kilka łyżek oliwy

Przygotowanie:

1. Drożdże mieszamy z cukrem i 2 łyżkami wody, gdy się rozpuszczą odstawiamy na 10 minut w ciepłe miejsce.

2. Mąkę łączymy z drożdżami i solą, mieszamy. Dodajemy mleko i roztopione oraz wystudzone masło. Na końcu dodajemy 2 łyżki ziół i wyrabiamy dokładnie ciasto, powinno być miękkie i elastyczne. Przykrywamy je ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce na godzinę, do wyrośnięcia.

3. Po godzinie zagniatamy lekko ciasto i formujemy 16 bułeczek, które nadziewamy kawałkami żółtego sera, układamy na blaszce wyłożonej papierem i odstawiamy jeszcze na pół godziny.

4. W międzyczasie mieszamy oliwę z 2 łyżkami ziół i przeciśniętym przez praskę czosnkiem i taką mieszanką smarujemy bułeczki. Pieczemy przez ok. 20 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni.

Smacznego!