Rabarbar ma tyle samo zwolenników, ilu przeciwników, ale ten orzeźwiający kompot smakuje nawet tym, którzy na co dzień omijają to warzywo szerokim łukiem - sprawdziłam na moich domownikach ;) Przepis jest naprawdę banalny, a ja gwarantuję, że ten napój doskonale ugasi pragnienie w gorące dni!
Składniki:
- 1 kg rabarbaru
- 3 litry wody
- 6-8 łyżek cukru (w zależności od preferencji)
- do podania: listki świeżej mięty, cytryna
Przygotowanie:
1. Łodygi rabarbaru dokładnie myjemy i kroimy na niewielkie, dwucentymetrowe kawałki.
2. 6 łyżek cukru umieszczamy w garnku i podgrzewamy do rozpuszczenia. Kiedy cukier zmieni postać na płynną, dodajemy rabarbar i podsmażamy całość przez chwilę (absolutnie nie przejmując się tym, że cukier przykleja się do łyżki czy rabarbaru). Następnie zalewamy całość wodą i gotujemy przez kilka minut - do momentu, aż rabarbar zacznie się rozpadać. W razie potrzeby - dodajemy więcej cukru.
3. Kompot przelewamy przez sitko i odstawiamy do wystygnięcia. Podajemy schłodzony, w towarzystwie listków świeżej mięty i plasterka cytryny.
Smacznego!
W sezonie rabarbarowym obowiązkowy, u mnie jeszcze z dodatkiem jabłka :)
OdpowiedzUsuńDokładnie, w sezonie obowiązkowy! :) Ja również często dodaję jabłka lub truskawki :)
Usuńuwielbiam domowe kompoty :) mmmm pysznie!
OdpowiedzUsuńNajlepszy napój na lato!
OdpowiedzUsuńDo kompotu z rabarbaru mam szczególny sentyment od dzieciństwa.