Chleb z mąki pełnoziarnistej - bardzo łatwy!

Kiedyś wydawało mi się, że upieczenie chleba jest bardzo trudne i wymaga dużej ilości składników, jednak nic bardziej mylnego! Poniższy przepis jest prosty i zawsze się udaje - wiem co mówię, bo korzystałam z niego już chyba z tysiąc razy ;) Zazwyczaj piekę chleb wieczorem, żeby rano móc cieszyć się świeżym i pysznym pieczywem (no dobra, zawsze jem kawałek zaraz po upieczeniu, jeszcze gorący, koniecznie z samym masłem, ale ćśśśś :P)

Składniki (na jeden bochenek):

- 0,5 kg mąki pełnoziarnistej (ja użyłam gotowej mieszanki 3 ziaren do wypieku chleba lubella)

- łyżeczka soli

- 25 g świeżych drożdży

- 350 ml chłodnej wody

- garść dowolnych ziaren (siemię lniane, słonecznik, itp. - możemy je dodać do środka jak również posypać nimi wierzch)

Jak zrobić:

1. Drożdże rozpuszczamy w wodzie.

2. Wszystkie składniki łączymy, mieszamy i zagniatamy, aż do uzyskania jednolitej, luźnej konsystencji. Przykrywamy je mokrą ściereczką i pozostawiamy na ok. 15 minut w temp. pokojowej.

3. Następnie umieszczamy ciasto w foremce (moja miała wymiary 21x11cm, ale robiłam również w dłuższej i chleb również wyszedł - był tylko trochę niższy), wyłożonej papierem do pieczenia i nasmarowanej olejem. Odstawiamy na ok. 35-40 min. w ciepłe miejsce, przykrywając mokrą ściereczką (aż ciasto podwoi swoją objętość).

4. Wyrośnięty chleb wkładamy do piekarnika nagrzanego do 220 stopni i pieczemy przez ok. 30-35 minut (przed włożeniem możemy zwilżyć wodą i posypać jakimś ziarnem np. sezamu lub słonecznika).

Smacznego!