Cannelloni ze szpinakiem w sosie pomidorowym

Sprytny sposób na przemycenie szpinaku do codziennej diety :) Mój mąż np. go nie lubi, ale to danie wprost uwielbia ;) Zresztą jeszcze nie spotkałam nikogo, komu by nie smakowało. Na roczek mojej córki przygotowałam dwie duże porcje, i obie błyskawicznie zniknęły, a to chyba najlepsza rekomendacja :)

Składniki:

farsz:

- paczka mrożonego szpinaku (łatwiej przygotować farsz z tego rozdrobnionego)

- mała cebula

- ząbek czosnku

- 2 łyżki śmietany 18%

- przyprawy: sól, pieprz

sos:

- puszka pomidorów

- przyprawy: sól, pieprz, oregano, papryka ostra, bazylia, cukier

oraz:

- ok. 200 g żółtego sera

- kilkanaście rurek makaronu cannelloni (ilość zależy od wielkości naszej formy)

Przygotowanie:

1. Cebulę kroimy w drobną kosteczkę, podsmażamy. Gdy się zeszkli, dodajemy rozmrożony szpinak, i smażymy całość, doprawiając solą i pieprzem oraz dodając rozgnieciony ząbek czosnku. Następnie zmniejszamy gaz, dodajemy śmietanę i gotujemy minutę, po czym odstawiamy farsz do przestygnięcia.

2. Pomidory z puszki gotujemy na wolnym ogniu, doprawiając solą, pieprzem, bazylią, oregano, ostrą papryką oraz odrobiną cukru. Kiedy zaczną się rozgotowywać, wyłączamy gaz i odstawiamy do przestygnięcia. Opcjonalnie można całość zblendować, jeśli zależy nam na gładkim sosie, ale nie jest to konieczne.

3. Surowe rurki makaronu cannelloni nadziewamy szpinakiem i układamy w naczyniu żaroodpornym. Zalewamy sosem, pilnując, aby makaron był w nim całkowicie zanurzony, a całość posypujemy startym żółtym serem.

4. Pieczemy w piekarniku nagrzanym do 180 stopni, przez ok. 35 minut.

Smacznego!