Chyba nie jest tajemnicą, że uwielbiam domowe wypieki ;) W niedzielę lubię czasem wstać wcześnie rano i upiec świeże pieczywo. Czy może być coś lepszego niż jeszcze ciepła domowa chałka z kruszonką, kakao i domowa konfitura truskawkowa? Zwłaszcza, kiedy za oknem ponuro i deszczowo - przecież trzeba sobie jakoś umilić dzień :)
Składniki:
na chałkę:
- 470 g mąki pszennej
- 80 g cukru + 1 łyżeczka
- 20 g świeżych drożdży
- 1 cukier wanilinowy
- 1/2 łyżeczki soli
- 1 jajko + 2 żółtka
- 150 ml letniego mleka
- 50 g roztopionego i wystudzonego masła
do posmarowania chałki:
- 1 żółtko + 1 łyżka mleka
na kruszonkę:
- 50 g mąki pszennej
- 25 g zimnego masła
- 2 łyżki cukru
1. Świeże drożdże rozpuszczamy w łyżeczce cukru. Masło roztapiamy i studzimy. Mleko podgrzewamy tak, aby było letnie.
2. Mąkę, cukier, cukier wanilinowy, sól, jajko i dwa żółtka umieszczamy w misce. Dodajemy mleko, masło oraz rozpuszczone drożdże i wszystko wyrabiamy na gładkie i elastyczne ciasto. Pod koniec wyrabiania ciasto powinno być cały czas delikatnie lepkie. Umieszczamy je w misce, przykrywamy wilgotną ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na ok. godzinę.
3. Po godzinie wyciągamy ciasto, chwilę wyrabiamy i dzielimy na 4 części. Z każdej formujemy wałek o długości ok. 45 cm. Zaplatamy warkocz. Uformowaną chałkę przekładamy na blaszkę wyłożoną papierem, przykrywamy ściereczką i odstawiamy na kolejne pół godziny.
4. Składniki na kruszonkę umieszczamy w misce i zagniatamy - chodzi o to, aby uzyskać konsystencję mokrego piasku.
5. Gotową chałkę smarujemy rozkłóconym żółtkiem połączonym z mlekiem, posypujemy kruszonką i wstawiamy do piekarnika nagrzanego do 190 stopni (opcja: góra - dół) na ok. 35 minut.
Smacznego!
uwielbiam chałki:)
OdpowiedzUsuń