Mazurki kajmakowo-czekoladowe

Nie wyobrażam sobie Wielkanocy bez mazurka! A te kajmakowo-czekoladowe przygotowuję już tradycyjnie co roku od 7 lat :) Ale to chyba świadczy o tym jakie są smaczne, skoro jeszcze nam się nie znudziły :) Delikatny kruchy spód idealnie komponuje się ze słodką masą, a gdy mazurki są już gotowe, pozostaje nam najprzyjemniejsze - dekorowanie! W tym roku robiłam to sama, a moja córeczka siedziała grzecznie obok i bawiła się wielkanocnymi dekoracjami... Mam nadzieję, że w przyszłym roku będzie już czynnie pomagała mamie w dekorowaniu ;)

A ponieważ jest to prawdopodobnie ostatni wpis przed Świętami, chciałabym już teraz życzyć wszystkim Czytelnikom zdrowych i wesołych Świąt! I żeby Zajączek o Was nie zapomniał ;)

Składniki (na jedną dużą, blachę 35 x 25 cm lub 9 mniejszych mazurków):

kruchy spód:

- 350 g mąki pszennej

- 200 g zimnego masła

- 100 g cukru pudru

- 2 żółtka

- 1 łyżka kwaśnej śmietany 18%

- szczypta soli

masa kajmakowo-czekoladowa:

- 1 puszka masy kajmakowej

- 3 łyżki gorzkiego kakao

- 3 łyżki masła 

Przygotowanie:

1. Mąkę przesiewamy, dodajemy do niej pokrojone na mniejsze kawałki masło, żółtka, cukier, sól i śmietanę i bardzo szybko zagniatamy, żeby nie ogrzewać za bardzo ciasta. Zawijamy w folię spożywczą i umieszczamy w zamrażalniku na ok. 45 minut. Po tym czasie wykładamy ciastem foremki (nie trzeba ich niczym smarować), nakłuwamy widelcem i pieczemy ok. 20 minut w piekarniku nagrzanym do 200 stopni.

2. Masę kajmakową, masło oraz kakao umieszczamy w rondelku i podgrzewając na małym ogniu, mieszamy rózgą kuchenną, aż do otrzymania jednolitej konsystencji.

3. Lekko wystudzoną, ale wciąż jeszcze ciepłą masę przelewamy na wystudzone kruche ciasto i dekorujemy wedle naszego uznania :)

Smacznego!