Najlepszy, najszybszy i zdecydowanie najłatwiejszy przepis na nadziewane pierniczki! Jeśli ich jeszcze w tym roku nie robiliście - wykorzystajcie koniecznie poniższą recepturę, a jeśli już upiekliście - to i tak wykorzystajcie poniższą recepturę :D Gwarantuję też, że nieważne ile zrobicie - wszystkie znikną błyskawicznie :) Cudownie miękkie, pachnące przyprawami korzennymi i nadziewane powidłami pierniczki, w dodatku oblane gorzką czekoladą - no kto by im się oparł? Ja miałam problem, żeby uratować kilka sztuk do zdjęć - tak zasmakowały moim domownikom :D A jeśli szukacie przepisu na klasyczne pierniczki to koniecznie zajrzyjcie tutaj :)
Skladniki (na ok. 26 sporych pierników):
- 2,5 szklanki mąki
- 1/2 szklanki miodu
- 1/2 szklanki cukru pudru
- 1 jajko
- 80 g miękkiego masła
- 1 łyżka przyprawy do piernika
- 1 łyżka kakao
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 4 łyżki wody
Dodatkowo:
- powidła do nadziewania
Polewa:
- 200 g gorzkiej czekolady
- 200 ml śmietanki 30%
Przygotowanie:
1. Wszystkie składniki kładziemy na blacie i zagniatamy do momentu otrzymania jednolitej konsystencji.
2. Ciasto wałkujemy na grubość ok. 3 mm (jest dość lepkie więc najlepiej robić to przez papier do pieczenia), wycinamy dowolne kształty, na każdym pierniczku kładziemy powidła, a na to naklejamy następny pierniczek, sklejając brzegi (ciasto jest lepkie więc nie ma z tym problemu).
3. Pieczemy 20 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni, studzimy na kratce. Pierniczki są miękkie już na drugi dzień po zrobieniu.
4. Polewa: śmietankę oraz czekoladę podgrzewamy razem w kąpieli wodnej. Gdy będzie miała temperaturę ok. 36 stopni polewamy nią pierniczki i czekamy aż ładnie zastygnie.
Smacznego!
rewelacyjne!!
OdpowiedzUsuńPiękne pierniczki :_)
OdpowiedzUsuńSuper, wyglądają rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńBardzo kuszące!
OdpowiedzUsuńWspaniałe są i zapraszam na blog a przepis wykorzystam
OdpowiedzUsuń